Torba jest dosyć płytka - więc idealnie sprawdzi się dla szczeniaków, kotów i najmniejszych piesków rasy chichuachua czy york. Wymiary: S - Długość: 38cm , wysokość 23cm , szerokość 14cm, Dno: 32cm x 14cm, Wysokość z rączkami 50cm; max. obciążenie 2,5kg Osoby spożywające więcej błonnika wydalają większy kał. Prawidłowa kupa ma brązowy kolor, kształt banana, konsystencję pasty do zębów. Taki wygląd stolca świadczy o prawidłowym trawieniu i dobrej kondycji całego przewodu pokarmowego. Od normy zdarzają się odstępstwa, które, jeśli nie ma innych przyczyn, najczęściej są Yorkshire terrier, znany jako york, to rasa psa pochodząca z Wielkiej Brytanii. Powstała w XIX wieku, gdy robotnicy przemysłowi przenieśli się do hrabstwa Yorkshire w poszukiwaniu pracy. Przywieźli ze sobą swoje psy, które wykorzystywali do łapania szczurów w fabrykach i domach. Z czasem, york zyskał popularność również wśród cash. [quote name='LakusiowaPani']Na skórze i we włosach psa żyje wiele drobnoustrojów, które zwykle nie są chorobotwórcze. Ale kiedy tylko pies będzie osłabiony lub zraniony, ujawniają swoje drugie, groźniejsze oblicze, wywołując wtórne zakażenie skóry. W podobny sposób owe drobnoustroje mogą zaatakować człowieka. Dla zdrowego kontakt z brudnym psem jest tylko nieprzyjemny, ale wystarczy zadrapanie, by wdała się infekcja.[/QUOTE] Więc kąpmy psa jak najczęściej, zmywajmy bezlitośnie jego naturalną powłokę lipidową ze skóry i sierści (która pełni funkcje ochronne przed grzybami i innymi drobnoustrojami chorobotwórczymi). Wtedy owe drobnoustroje na pewno staną się przyczyną choroby. Sama sobie przeczysz. [quote name='LakusiowaPani']Po drugie: Nawet najbardziej wypielęgnowanym psom trudno ustrzec się pcheł czy kleszczy, ale zwykle są to pojedyncze osobniki, szybko likwidowane przez czujnych właścicieli.[/QUOTE] A co mają pchły i kleszcze do zwyczajnej kąpieli psa? Na żadnych z tych pasożytów zwykła kąpiel nie robi wrażenia. [quote name='LakusiowaPani']Trzeci wreszcie powód, dla którego warto poświęcić czas na systematyczną pielęgnację sierści, to znakomity efekt psychologiczny przeprowadzanych zabiegów. (...) A szczotkowanie jest dobre do czasu, pies nawet ze swoim specyficznym psim zapachem nie powinien SMIERDZEC. Jak sie wchodzi do domu i czuc psa to znaczy ze czas go wykapac. [/QUOTE] Rozmawiamy o kąpieli, a nie szczotkowaniu i czesaniu; to dwie oddzielne sprawy. [quote name='LakusiowaPani']Dzisiejsze szampony dla psow i kotow mozna uzywac spokojnie raz w miesiacu bez zadnej szkody dla "bariery ochronnej" i tak przez kogos wzgardzone odzywki sa calkiem wazne aby pomoc w natluszczeniu siersci. [/QUOTE] Że szampony nijak nie szkodzą barierze ochronnej, to akurat wymyślili producenci owych szamponów i opłacani przez nich specjaliści ;) Odżywki można stosować i bez kąpieli. Nie wiem, skąd wytrzasnęłaś ten tekst, ale wygląda na to, że z ludzi którzy kąpią psa rzadko, próbuejsz zrobic brudasów, którzy nie tylko go nie kąpią, ale i nie czeszą, pozwalają by skakły po nim tabuny pcheł i kleszczy i w ogóle się nim nie zajmują. [quote name='LakusiowaPani']na litość Boską niech nikt nie pisze ze kąpie psa 3 razy do roku.:crazyeye:[/QUOTE] Myję psa szamponem o wiele rzadziej niż 3 razy do roku. Może raz na rok, albo i to nie. Jest regularnie szczotkowany, codziennie ma dokładnie przeglądaną sierść pod kątem kleszczy, raz w tygodniu jest psikany olejkiem norkowym, bo wskutek problemów tarczycowych ma przesuszoną sierść; prócz tego nie przetłuszcza się i nie śmierdzi, również ze wzgledów hormonalnych. Nie mieszkam w dużym mieście, na psie nie osiadają tony spalin - najstraszniejszy brud jaki na nim bywa to zwykłe błoto z łąki, które wykrusza sie po wyschnięciu i wyszczotkowaniu, rzadko muszę je wypłukiwać wodą w wannie. Pies śpi ze mną nieraz w łóżku i nie śmierdzi, nie przyklejam się do niego z brudu ani nie jest zaniedbaną kupką nieszczęścia. Ale ze mnie brudas :cool3: Piękna szata to największa ozdoba yorków. Niewiele psiaków może poszczycić się równie efektowną okrywą włosową. Aby jednak włos uroczych terierów był zawsze zdrowy, błyszczący i miękki, nie można zaniedbywać skrupulatnych zabiegów pielęgnacyjnych. Szczególnie istotne są regularne kąpiele. Jak często kąpać yorka? Jakich preparatów używać do pielęgnacji szaty psiaka? Jak opiekować się yorkiem? Jak dbać o sierść yorka? Wyjątkowa okrywa włosowa to charakterystyczna cecha yorkshire terrierów. Włos tych psiaków jest długi, delikatny i jedwabisty. Niestety – ma tendencję do plątania i filcowania się. Pod względem struktury przypomina włos ludzki. Yorki nie mają podszerstka, a ich skóra ma bardzo wysokie pH (około 9). Z tego względu są szczególnie narażone na podrażnienia i przesuszenia skóry. Utrzymanie szaty yorka w nienagannym stanie wymaga dużej systematyczności, dokładności i delikatności. Konieczne jest codzienne staranne wyczesywanie włosa. Sierść yorka najlepiej podzielić na pasma i każde z nich gruntownie rozczesać oraz wyszczotkować. Przed zabiegiem szatę trzeba spryskać specjalnym preparatem o działaniu antystatycznym, ochronnym i ułatwiającym rozczesywanie. Przydadzą się nam dwa grzebienie (z różnym rozstawem zębów), miękka szczotka włosiana i tępo zakończona szczotka druciana Do zabiegu nie należy używać żadnych narzędzi, które mogłyby wyrwać włos lub zranić wrażliwą skórę. Aby chronić długi włos przed zniszczeniem, warto po wyczesaniu zabezpieczać go papilotami. Sierść yorków powinniśmy wzmacniać także od wewnątrz. Można stosować specjalne suplementy, karmy lub przekąski funkcjonalne – bogate w cynk, miedź, biotynę czy wielonienasycone kwasy tłuszczowe. Stan okrywy włosowej naszego pupila w dużej mierze zależy również od właściwej częstotliwości kąpieli. Prawidłowa częstotliwość kąpieli yorków Specyficzna struktura szaty yorków sprawia, że psiaki tej rasy potrzebują dosyć częstych kąpieli. Bez nich praktycznie niemożliwe jest utrzymanie ich skóry i włosa w czystości. Dzięki odpowiednim preparatom stosowanym na mokro można odżywić i wzmocnić szatę, dodać jej połysku i miękkości. Regularne kąpiele zapobiegają też infekcjom skóry i ograniczają plątanie się włosa. Yorkshire terriery najlepiej kąpać raz w tygodniu. Czasami wystarczające może okazać się oczyszczanie sierści co dwa tygodnie. Przy niektórych problemach dermatologicznych i pielęgnacyjnych konieczne mogą być dodatkowe zabiegi z użyciem specjalnych preparatów leczniczych. Standardem jest ponadto wykonywanie u yorków kąpieli kosmetycznych, które mają podkreślić ich walory. Stosuje się je zwłaszcza bezpośrednio przed wystawami. ↓ SZAMPONY DLA YORKA ↓ Jak kąpać yorka? Kąpiele yorków są stałym punktem w ich pielęgnacji. Powinny być więc dla psiaków czymś naturalnym. Dobrze od młodości przyzwyczajać pupila do zabiegu i budować pozytywne skojarzenia. Warto w pozytywnej atmosferze, stopniowo zapoznawać zwierzaka ze wszystkimi akcesoriami do pielęgnacji oraz czynnościami, które towarzyszą kąpieli. Przygotowania do kąpieli yorka zaczynamy od zebrania wszystkich niezbędnych akcesoriów i kosmetyków. Podczas zabiegu musimy mieć do nich łatwy dostęp. Bardzo ważne jest stworzenie odpowiednich warunków w pomieszczeniu kąpielowym. Musi być ono ciepłe i wolne od przeciągów. Yorki to małe psiaki, dlatego zwykle z powodzeniem można wykąpać je w nawet w umywalce lub brodziku. Na dnie trzeba zawsze umieścić matę antypoślizgową. Przed kąpielą sierść yorkshire terriera należy dokładnie wyczesać. Sam zabieg oczyszczania sierści zaczynamy od zwilżenia całej szaty pupila delikatnym strumieniem prysznica. Woda do kąpieli powinna mieć temperaturę około 37-38 ℃. Jeśli chcemy nalać ją do pojemnika kąpielowego, nie może sięgać wyżej niż do brzucha zwierzaka. Gdy cała okrywa włosowa yorka jest już dostatecznie nawilżona, możemy nanieść szampon. Róbmy to ostrożnie, uważając, by nie połamać i nie zniszczyć włosa. By dogłębnie oczyścić i odżywić szatę, szampon powinniśmy zaaplikować dwukrotnie. Po każdym myciu sierść trzeba bardzo dokładnie spłukać. Na koniec warto zastosować odżywkę. Zwykle po nałożeniu pozostawia się ją na sierści na kilka minut, a następnie spłukuje. Po kąpieli musimy za pomocą ręcznika osuszyć psiaka. Nie wolno przy tym pocierać sierści, bo mogłoby to doprowadzić do powstania kołtunów. Aby pozbyć się nadmiaru wody, po odciśnięciu włosa, można na chwilę owinąć yorka w suchy ręcznik. Na koniec należy wysuszyć psiaka za pomocą suszarki o chłodnym i delikatnym nawiewie. W czasie suszenia warto przeczesywać sierść szczotką włosianą. Później wystarczy już tylko wymodelować psią szatę i gotowe – nasz pupil z pewnością będzie prezentował się zjawiskowo. Szampony i odżywki dla yorka Do pielęgnacji sierści yorkshire terrierów należy używać specjalnie dobranych kosmetyków. Można sięgnąć po uniwersalne szampony i odżywki dla psów długowłosych lub preparaty dedykowane yorkom. Kosmetyki dla yorkshire terrierów powinny podkreślać naturalną strukturę ich szaty. Warto zdecydować się na specyfiki nabłyszczające, nawilżające, wygładzające, uelastyczniające i zmiękczające. Często dobrze sprawdzą się również kosmetyki z naturalnymi ekstraktami – przeznaczone dla psów wrażliwych. U yorków warto okresowo stosować szampony i odżywki regenerujące oraz wzmacniające włos. Pomocne będą też preparaty ograniczające elektryzowanie i plątanie się sierści. ↓ KOSMETYKI DLA YORKA ↓ Zdjęcie: © yulia-zl18 — Zapisz się do newslettera, a otrzymasz 5% rabatu na zakupy! Super oferty e-sklepu Kakadu na Twój email atrakcyjne wyprzedaże ♥ wyjątkowe promocje ♥ kody rabatowe Profil autora na Google+ Prev 1 2 3 4 5 6 Next Page 2 of 6 Recommended Posts Share seidel moze dla jakis psow sie nada,ale jest nie wydajny:shake:kosztuje 10-15 zl i nie jest to szczyt jakosci;)ale lepsze to niz fafik i inne cuda;) Quote Link to comment Share on other sites Replies 131 Created 13 yr Last Reply 11 yr Top Posters In This Topic 9 9 11 10 Author Share Z szamponem dla psów jest o tyle gorzej, że z reguły ma krótka date wazności albo tylko ja tak trafiam;) Nigdy nie udało mi się zakupic szamponu, który miałby wazność wiecej niż do roku (z reguły jest to pół roku). Nie wiem z czego to wynika, nie zagłebiałam się. Szampony z DR Seidla bardzo sobie chwale i zawsze ich butla starcza mi spokojnie na dwie porządne kąpiele psa(pucowanko od a do z;)) i jeszcze zostaje 1/3 butli...która wywalam ze wzgledu na krótki termin lub oddaje sasiadce, co by swojego kundelka w nim wyprała;)póki jeszcze termin kupowanie szamponu za 50zł to dla mnie wyrzucenie kasy w błoto, skoro wazny jest np 6 miesiecy a ja psa wykapie w nim raz. Zawsze kupowałam szampon z odzywką-pies był pachnacy, czysciutki, siersc błyszczała-zauwazyłam tez, że brud sie az tak nie "czepia"-nigdy nie miał pcheł, chorób skóry ani łupieżu...teraz znalazłam szampon dr seidla z serii derma-vet dla psów długowłosych i bede go testowac;) Apropos szamponów ludzkich-osobiscie miałam ochote wykapać psa w szamponie dla dzieci z ekstraktem z rumianku (dla blondasków;) ) tym z lepszych i chciałam to zrobic tez dla dobra psa-nie wiem dlaczego, ale mnie sie wydaje, że te "psie" szampony sa strasznie agresywne dla skóry...tak mi sie zakodowało w głowie-a dlaczego?nie wiem... Quote Link to comment Share on other sites Share Kenzo, sprawdz ceny na allegro. Ja tam kupuje wiekszosc produktow zwiazanych z psiakiem ;) Polowa tego co bym wydala na przyklad w kacadu zostaje w kieszeni. Quote Link to comment Share on other sites Share [quote name='Cockermaniaczka']seidel moze dla jakis psow sie nada,ale jest nie wydajny:shake:kosztuje 10-15 zl i nie jest to szczyt jakosci;)ale lepsze to niz fafik i inne cuda;)[/QUOTE] Moim zdaniem bardzo wydajny - zużyłam nie wiem czy 1/5 butelki a prałam w nim psa kilka razy + pranie szelek/smyczy bo akcesoria też czyszczę szamponem dla psów. Jakość też oceniam dobrze, świetny włos, zero problemów. Teraz używam hm jakiegoś na G dla yorków /gotlieb?/ i też jestem zadowolona. Wydajny, ładnie pachnie, nie uczula mi psa. Kąpieli w ludzkim bym nie zaryzykowała mając psa alergika, ja nawet szelek nie upiorę w proszku na wszelki wypadek;) Quote Link to comment Share on other sites Share [quote name='Kenzo']Witam Was. Pytanko jak w temacie-czy mozna psa wykapać i "wyprac" w ludzkim szamponie lub dziecięcym? Zawsze sie nad tym zastanawiałam...Dzis byłam w sklepie i przegladałam kosmetyki dla psów-rozbój w biały dzien...te lepsze zaczynały się od 44zł a konczyły na 150zł za szamponik...czy to aby nie taki "chwyt" reklamowy, że człowiek dla psiaka zrobi wszystko i przez to sprzedawcy, żerując na naszej niewiedzy nabijaja sobie kieszeń?Jestem bardzo ciekawa Waszych opinii;) Mój piesek naturalnie zawsze był kąpany w psich szamponach ale mnie to inryguje... prosze o opinie;)[/QUOTE] Kilka razy zdarzyło mi sie kąpać psy w ludzkim szamponie gdy akurat zabrakło nam psiego. Nigdy żadna z nich nie miała żadnego uczulenia ani problemów typu łupież, wręcz przeciwnie..ruda miała najpiekniejszy włos po szamponie firmy Goldwell:roll:. Jednak staram się używać sprawdzonego szamponu psiego (w naszym przypadku Bio Groom). Kąpiemy psy dość często, a po ludzkim szamponie nie miałabym pewności jak "zareaguje" włos po stałym stosowaniu ludzkiego. Z moich obserwacji szampony w cenie ok. 50 zł są naprawdę bardzo wydajne, a przede wszystkim dobrze się spłukują z sierści (czego nie można powiedziec o ludzkich). Quote Link to comment Share on other sites Share [quote name='Kenzo']Z szamponem dla psów jest o tyle gorzej, że z reguły ma krótka date wazności albo tylko ja tak trafiam;) Nigdy nie udało mi się zakupic szamponu, który miałby wazność wiecej niż do roku (z reguły jest to pół roku). [/quote] Chyba miałaś pecha. Akurat parę dni temu przyszła do mnie przesyłka, zamawiałam szampony Hery i aż pobiegłam sprawdzić - są ważne do lutego 2011 roku a odżywka, którą kupiłam 2 miesiące temu - do września 2011. Quote Link to comment Share on other sites Author Share [quote name='filodendron']Chyba miałaś pecha. Akurat parę dni temu przyszła do mnie przesyłka, zamawiałam szampony Hery i aż pobiegłam sprawdzić - są ważne do lutego 2011 roku a odżywka, którą kupiłam 2 miesiące temu - do września 2011.[/quote] No to wychodzi na to, ze mam pecha:( Nawet ten z Derma-VET zakupiony w zeszłym tygodniu był do końca tego roku. Nie ma go juz bo dzis kapałam psa i poszła cała flaszka:razz: ale powiem Wam, że pies jest bialusieńki-czysciutki, sierść lśni-pies jak nie ten;) nie spodziewałam sie, że ten szampon za 7,50zł bedzie umiał tak ładnie "wyprac" jest wydajny ale dobrze sie pieni, szybko spłukuje i naprawde dobrze czyści sierść. Jest z laboratorium Seidla-dla psów długowłosych. Nastepnym razem kupie coś z Hery;)dla porównania. Quote Link to comment Share on other sites Share Moj szampon tez ma dluga date waznosci:pKezno jakis pechowy ten Twoj sklep:eviltong: Hery jest koncentratem bodajze wiec starczy na dluugo:cool3: Quote Link to comment Share on other sites Share W szamponie dla ludzi nie wyprałbym swojego psa alergika, ani żadnego innego;) Powód-inne pH skóry;) A używa ktoś na psie odżywek do włosów dla ludzi? [quote name='Cockermaniaczka']seidel moze dla jakis psow sie nada,ale jest nie wydajny:shake:kosztuje 10-15 zl i nie jest to szczyt jakosci;)ale lepsze to niz fafik i inne cuda;)[/QUOTE] 7,50:diabloti: a wydajny to on jest bardzo... przez 2 lata używania (do końca terminu ważności) zużyłem może 1/4 butelki. Można go jeszcze wodą rozcieńczyć - bardzo dobrze się to sprawdzało u mnie. Jakościowo też bardzo dobrze:cool3: Quote Link to comment Share on other sites Share [quote name='LeCoyotte']W szamponie dla ludzi nie wyprałbym swojego psa alergika, ani żadnego innego;) Powód-inne pH skóry;) A używa ktoś na psie odżywek do włosów dla ludzi? [/quote] Owszem, ja ostatnio użyłam Pantene pro-v intensywna regeneracja, ale ja mam pudlowatego, a pudlarze twierdzą, że ph skóry pudla jest zbliżone do ludzkiego :lol: Może zresztą dotyczy to i innych nieliniejących, nie wiem. Quote Link to comment Share on other sites Share Na moim futrze wypróbowałam ludzkich kilka, pantene i ze skrzypu, Timotei, ale zawsze do włosów delikatnych. Doskonałe jak się psu zachce utytłać w krowim placku na przykład. :evil_lol: Ale najlepiej sprawdzają się szampony końskie, zero alergii, drapania, szybciej pies się suszy, około 20 minut suszarką (szampon silikonowy), ekstra jak linieje bo silikon wyciąga wychodzący włos i przy suszeniu on wyfruwa. Niesamowite, jak się jeszcze ma odkurzaczową suszarkę, daje efekt tornado :evil_lol: Quote Link to comment Share on other sites Share ABOSLUTNIE NIE!:diabloti: Mój dziadek wykąpał psa w ludzkim szamponie (nie wiedział) No i pies ma teraz łupież na dodadek cała skóra go swędziała... ABOLUTNIE NIE !:mad::mad::mad::mad: Quote Link to comment Share on other sites Share Ja raz wykąpałam psa w szamponie Familijnym , innego nie mogłam nigdzie zdobyć z racji godziny ,ale psu niec po nim nie byyłoo :p Quote Link to comment Share on other sites Share ja bym jeszcze dodala, ze drozsze szampony czesto sa do rozcienczania z woda (sa bardzo geste), przez co wysoka cena jest tylko pozornie wysoka;) ja kupilam zestaw Hery (odzywka+szampon) i mam i mam i...nie wiem kiedy skoczne - szampon, bo odzywke sie stosuje w malych ilosciach. A psa mam duzego, kapie nawet co 3 m-ce, teraz staram sie przedluzyc do co 4 m-ce. Dlatego (i z innego powodu) ja tanim szamponom mowie stanowoczo NIE:evil_lol: Quote Link to comment Share on other sites Share A ja teraz Was zaszokuje. Sama kapie psa w szamponach dla szczeniat, ale moja hodowczyni powiedziala mi, ze ona obecnie sie przestawila na... plyn do naczyn (Fairy sensitive)!!! Polecil jej to M. Gadsby (jesli ktos sie interesuje to wygral on ze swoim pudlem standard grupe na Crufts), ktory to stosuje na wszystkich swoich psach. Ona tez teraz swoje psy w tym kapie, a troche ich ma i jak narazie nie ma zadnych problemow, a pieknie schodzi brud. Ja jej nie slucham, bo jak dla mnie kuracja troche ekstremalna, ale pytalam w paru miejscach i rzeczywiscie coraz wiecej groomerow tego uzywa!! (mowie o Wielkiej Brytanii, polskeigo srodowiska nie znam totalnie). Quote Link to comment Share on other sites Share Jedna tylko uwaga, filodendron pisala, ze pudle maja zbilozne pH skory do ludzkiego. Nie wiem czy tak jest, ale moja rasa tez jest nieliniejaca, wiec moze to na tym polega ta wybitna odpornosc na srodki do mycia? Quote Link to comment Share on other sites Share OMG! To ja wam powiem,żebyście dali swoim psom na obiad 2 kilo zamrożonego wołowego... Mój otworzył kiedyś zamrażalnik, opędzlował taką porcję i ... nic mu nie było, to i wy swoim dawajcie :diabloti: Jak widać jednemu nie zaszkodzi, a drugiemu tak ... Po co tak eksperymentować? :roll: Chyba Wasze psy nie pracują u mechanika i nie są codzienne utytłane w smarze, żeby je trzeba było detergentem prać... Piach i błoto schodzą zwykłą wodą ...:roll: Dzisiaj oszczędzicie 30 zł na szamponie, a za jakiś czas może wydacie 300 zł na weta i lekarstwa... Quote Link to comment Share on other sites Share [quote name='nykea']A ja teraz Was zaszokuje. Sama kapie psa w szamponach dla szczeniat, ale moja hodowczyni powiedziala mi, ze ona obecnie sie przestawila na... plyn do naczyn (Fairy sensitive)!!! Polecil jej to M. Gadsby (jesli ktos sie interesuje to wygral on ze swoim pudlem standard grupe na Crufts), ktory to stosuje na wszystkich swoich psach. Ona tez teraz swoje psy w tym kapie, a troche ich ma i jak narazie nie ma zadnych problemow, a pieknie schodzi brud. Ja jej nie slucham, bo jak dla mnie kuracja troche ekstremalna, ale pytalam w paru miejscach i rzeczywiscie coraz wiecej groomerow tego uzywa!! (mowie o Wielkiej Brytanii, polskeigo srodowiska nie znam totalnie).[/quote] Jestem zaszokowana... Quote Link to comment Share on other sites Share Taaa... a ja po takim groomerze musiałem psa pod wodą pół godziny trzymać, probując spłukać z niego jakiś wynalazek, bo kilka godzin po strzyżeniu zaczął się drapać, kręcić w kółko i wygryzać zębami sierść na bokach ... Quote Link to comment Share on other sites Share Długo stosowałam wyłącznie psie kosmetyki z wyższych półek. Podczytałam na podforum pudlowym i widzę, że ludzie eksperymentują i to z powodzeniem, więc też spróbowałam - z ludzką odżywką. Miłym, a zupełnie nieplanowanym zaskoczeniem, była reakcja mojego organizmu - przy psich kosmetykach zabierając się do kąpieli czy czesania musiałam brać leki antyhistaminowe, a przy ludzkiej odżywce zapomniałam wziąć i dopiero po czasie zdziwiłam się, że nic mi nie jest. Może odkrycie - że to nie na roztocza itp. jestem uczulona tylko na psie kosmetyki, a może to przypadek - jeszcze nie wiem. W przypadku mojego psiaka woda nie wystarczy - bez zastosowania odżywki po prostu nie da się go czesać, a czesać trzeba. Oczywiście po tym eksperymencie dokładnie oglądam psią skórę, czy coś się nie dzieje. Na razie nic. Ludzki szampon na razie sobie odpuszczę, ale z odżywką na pewno spróbuję jeszcze raz. Quote Link to comment Share on other sites Share [quote name='filodendron'] W przypadku mojego psiaka woda nie wystarczy - bez zastosowania odżywki po prostu nie da się go czesać, a czesać trzeba. Oczywiście po tym eksperymencie dokładnie oglądam psią skórę, czy coś się nie dzieje. Na razie nic. Ludzki szampon na razie sobie odpuszczę, ale z odżywką na pewno spróbuję jeszcze raz.[/QUOTE] też od niedawna używam 'ludzką' odżywkę Gliss kur do suchych włosów - efekt murowany:thumbs: no i żadnych negatywnych skutków. Wcześniej używałem odżywkę Hery, ale dosłownie żadnego efektu nie było:roll: Quote Link to comment Share on other sites Share ja dotąd używałam na moim sznaucerze (w typie) raz płynów psich a raz ludzkich dla dzieci. nie zauważyłam po ludzkich żadnych niekorzystnych zmian:eviltong: łupieżu nie miał nigdy, czyściutki i pachnący:lol: ale to z pewnością zależy od psa. mój jest gróboskórny nic na niego nie działa:evil_lol: ;) Quote Link to comment Share on other sites Share A czy mozna psa wykąpać w szamponie dla kotów albo fretek? Quote Link to comment Share on other sites Share [quote name='LeCoyotte']też od niedawna używam 'ludzką' odżywkę Gliss kur do suchych włosów - efekt murowany:thumbs: no i żadnych negatywnych skutków. Wcześniej używałem odżywkę Hery, ale dosłownie żadnego efektu nie było:roll:[/quote] Z psich dość długo używałam Botanical Conditioner z 1 # All System - to jest bardzo dobra odżywka, nie tylko do kąpieli ale również - rozcieńczona wodą - do rozczesywania. Ale po Pantene efekt był porównywalny :lol: Quote Link to comment Share on other sites Share To i ja sie wypowiem. Przetestowałam masę psich kosmetyków z górnej półki, ale żaden mnie nie powalił na kolana. Szukałam szamponu, który zmiękczy sierść moich psów, jako że wystawowe nie są, a łatwiej mi rozczesywać miękką sierść (na wystawy musiałyby mieć sztywny włos). Znalazłam ludzki Dove 'jedwabista gładkość' (szampon i odżywka). Rozczesuje mi się genialnie nawet wielkie kołtuny. Kąpię w nim obie swoje suki. Co miesiąc, od prawie 4 lat. Żadnego uczulenia, żadnego łupieżu... Nic. Jestem zadowolona, więc nie zmieniam. ;) Quote Link to comment Share on other sites Prev 1 2 3 4 5 6 Next Page 2 of 6 Join the conversation You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

czy yorka można kąpać w szamponie dla ludzi